Biblioteka w szkole Biblioteka w szkole
Aby dostawać nowości podaj e-mail: 
Zapisz:Wypisz
 
Szukaj: 
Aktualny numer 10/13
Na skróty
Aktualny numer
Prenumerata i zakup numerów archiwalnych
Archiwum
Zawartość wszystkich numerów "BwS"
w programie MOL
Wyszukiwarka
Informacje dla autorów
Sklep internetowy
Bibliografia materiałów repertuarowych dla szkół
Bank przydatnych
materiałów
Partnerzy
Galeria bibliotekarzy
KONTAKT
"Biblioteka w Szkole"
00-950 Warszawa
skr. pocztowa 109
email:
[email protected]
tel./fax 0-22 832 36 12
tel. 832 36 11
Joanna Wojtulewicz, Jacek Murawski - Powstań Polsko, krusz kajdany

Propozycja organizacji szkolnych obchodów uroczystości rocznicowych.


Wejście do zjednoczonej Europy to jeden z priorytetów polityki zagranicznej III Rzeczpospolitej. Wyznacza się wic ważne zadania, podejmuje kroki i działania skracaj±ce dystans dziel±cy nasz kraj od Europy Zachodniej, a droga do integracji z zachodnimi strukturami wydaje się być ostatnio krótsza i prostsza. Być może już niedługo staniemy się równoprawnymi obywatelami Unii Europejskiej uczestnicz±cymi w różnorodnych przedsięwzięciach państw bloku. Niezbędne tu jest zbudzenie świadomości czym jest wejście Polski do struktur zachodnich i jakie można podj±ć tu działania. Dotyczy to również młodego pokolenia Polaków. W tym kontekście szczególnego znaczenia nabieraj± nasze "Małe Ojczyzny", których jesteśmy mieszkańcami i gospodarzami. W świadomości Polaków "Małe Ojczyzny" istniej± zawsze, bo cech± narodow± Polaków jest umiejętność utożsamiania się z losami i przeszłości± miejsc, z których się wywodz±, gdzie się wychowali, gdzie mieszkaj±, gdzie głęboko zapuścili korzenie. Swoisty patriotyzm lokalny cechuje Polaków i np. mieszkańcy podwarszawskiego Raszyna szczególn± piecz± otaczaj± miejsca i pami±tki zwi±zane ze słynn± bitw± pod Raszynem w 1809 roku, dla społeczności dzielnicy Wola kościół św. Wawrzyńca i słynna Reduta Ordona s± symbolem bohaterstwa i poświęcenia i te wartości j± integruj±. Również dla Radzymina i Ossowa zasięg Małej Ojczyzny wyznacza rozległe pole zmagań polsko-bolszewickich w 1920 r. (tu stał się "cud nad Wisł±"). Na Grochowie, prawobrzeżnej dzielnicy Warszawy, dziesi±tki miejsc każ± pamiętać o krwawych wymaganiach w lutym 1831 r., kiedy to armia Królestwa Polskiego, dowodzona przez gen. Józefa Chłopickiego powstrzymywała wojska carskie w ich marszu na Warszawę. Mieszkańców Grochowa, w kultywowaniu pamięci tamtych wydarzeń, wspiera Towarzystwo Przyjaciół Warszawy, Oddział Grochów.

Większość tutejszych szkół to szkoły raczej środowiskowe. Tu, w tych okolicach, w większości mieszkaj± jej uczniowie, a nazwiska patronów ulic np. Chłopickiego, Dwernickiego, Kickiego kojarz± im się z powstaniem listopadowym i bitw± grochowsk± 25 lutego 1831 r. Tym łatwiej było więc rozwin±ć tematykę "Małej Ojczyzny" w 170 rocznicę tej bitwy podczas zajęć szkolnych.

Postanowiliśmy zorganizować i przeprowadzić zajęcia interdyscyplinarne, których problematyka oscylowałaby wokół powstania listopadowego i słynnej bitwy pod Olszynk± Grochowsk±. ¦wiadomie dokonaliśmy wyboru różnych form tych zajęć: otwarta lekcja historii w korelacji z językiem polskim, konkurs wiedzy o powstaniu listopadowym, w którym uczestnicy, oprócz wiedzy historyczno-literackiej, musieliby wykazać się umiejętnościami interpretacji tekstu literackiego, historycznego, znajomości± muzyki i malarstwa dotycz±cych zagadnienia. Młodzież szczególnie zainteresowana tematyk± brała udział w okolicznościowych prelekcjach i odczytach organizowanych w dzielnicy oraz uroczystościach z okazji 170 rocznicy bitwy grochowskiej przy pomniku Bohaterów Bitwy.

Plan uroczystości

  1. Koncert muzyki powstańczej i patriotycznej w wykonaniu artystów Filharmonii Narodowej, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej i Warszawskiej Opery Kameralnej.
  2. Dwugodzinna lekcja otwarta historii skorelowana z językiem polskim. Temat: Bitwa pod Grochowem jako punkt krytyczny zmagań polsko-rosyjskich w 1831 r. (w 170 rocznicę bitwy).
  3. Konkurs wiedzy o powstaniu listopadowym i zabytkach kultury zwi±zanych z tym wydarzeniem (literatura piękna, malarstwo, muzyka).
  4. Montaż słowno-muzyczny poświęcony twórczości powstańczej i patriotycznej po 1831 r. "Gloria victis" bohaterem powstania listopadowego.

Ad. 1. W koncercie zatytułowanym "Bracia! Rocznica, więc po zwyczaju niech każdy toastem spłaci!" młodzież wysłuchała między innymi słynnych pieśni powstańczych anonimowych twórców "¦piew Krakusów", "Bywaj dziewczę zdrowe", utworów: Fryderyka Chopina etiudy C-moll, Karola Kurpińskiego "Warszawianki" i innych.

Ad. 2. Temat: Bitwa pod Grochowem jako punkt krytyczny zmagań polsko-rosyjskich 1831 r. (w 170 rocznicę bitwy). Była to lekcja powtórzeniowa w kl. III LO, tematyka zwi±zana z powstaniem listopadowym została omówiona wcześniej i jej utrwalenie miało miejsce dokładnie w 170 rocznicę bitwy o Olszynkę Grochowsk± (26.02.2001 r.).

Hasło programowe: Wiek XIX. Ziemie polskie i sprawa polska w I połowie XIX w.

Cele: Wprowadzenie pojęcia "Małych Ojczyzn" jako obszaru, na którym mieszkamy, gdzie pracujemy, uczymy się, z których identyfikujemy się w jego bież±cej rzeczywistości i przypominaj±c historię.

Umiejętności:

  • krytyczna analiza źródeł historycznych,
  • odpowiednie wykorzystanie historycznej wiedzy pozaźródłowej w procesie poznawczym,
  • konstruowanie wniosków, ocen, komentarzy,
  • precyzowanie własnych pogl±dów, wygłaszanie racji, motywowanie stanowiska, wysłuchiwanie przeciętnych s±dów i opinii, prowadzenie polemiki,
  • wykorzystanie informacji z dziedzin pokrewnych (literatura, malarstwo, muzyka).

Wiadomości:

  • znajomość przyczyn wybuchu powstania w 1830 r.,
  • znajomość najważniejszych faktów dotycz±cych przebiegu powstania listopadowego,
  • opis przebiegu bitwy pod Grochowem w lutym 1830 r.,
  • znajomość życiorysów głównych bohaterów prezentowanych wydarzeń,
  • znajomość zabytków kultury oraz dzieł różnych twórców dotycz±cych powstania listopadowego.

Postawy:

  • rozwijanie ciekawości poznania dziejów ojczyzny i regionu,
  • inspirowanie samodzielności w wyszukiwaniu i analizie materiału rzeczowego,
  • inspirowanie do podjęcia pracy zespołowej.

Metody:

Rozmowa nauczaj±ca, dyskusja, praca z tekstem.

¦rodki dydaktyczne:

Mapy, wykresy, teksty historyczne i literackie, zdjęcia, reprodukcje, pomoce audiowizualne.

Formy pracy:

Indywidualna i zespołowa.

Przebieg zajęć:

Po uzyskaniu informacji, że właściwie wszyscy uczniowie mieszkaj± na Grochowie i dzielnicach przylegaj±cych nauczyciel wprowadził pojęcie "Małej Ojczyzny", której lepsze poznanie i bliższa z ni± identyfikacja następuj± przy zaznajomieniu się z jej dziejami. Stwierdzono, że znakomit± okazj± do tego s± obchody 170 rocznicy bitwy o Olszynkę Grochowsk±. Następnie wyznaczeni uczniowie omówili przyczyny wybuchu powstania listopadowego kład±c główny nacisk na fakt łamania przez carat konstytucji z 1815 r. (ucisku narodowego nie było wówczas), tymczasem inni zaprezentowali wykonane wcześniej plansze z kalendarium powstańczym oraz kserokopie zdjęć przywódców i dowódców.

Jeden z uczniów omówił szczegółowo przebieg wydarzeń nocy listopadowej, co było wstępem do podjęcia dyskusji o celowości akcji 29.11.1830 r. i sposobach jej przeprowadzenia. W trakcie argumentowania młodzież wykorzystała wiadomości z różnych dostępnych źródeł informacji. Mówiono, że Królestwo Polskie cieszyło się znacznym zakresem autonomii, nie było tu w latach 1815-1830, ucisku narodowego, akcja zbrojna nie miała więc sensu;

  • akcja nie była przygotowana, była to właściwie rebelia zbuntowanej młodzieży,
  • Wielki Ksi±żę Konstanty nie był już wrogiem publicznym, spolonizowany, zaprzestał już prześladowań i dobrze czuł się w Warszawie,
  • Po ucieczce z Belwederu Konstanty nie przedsięwzi±ł żadnej akcji przeciwko spiskowcom, co świadczyło o jego pozytywnym stosunku do Polaków. Mógł spacyfikować akcję spiskowców i uśmierzyć bunt w samym jego zarodku - dowodzono.

O tym, że Konstanty po cichu sprzyjał powstańcom świadczy jego postawa w czasie bitwy grochowskiej.

Konstanty, pisze Władysław Bortnowski "...z dużym zaciekawieniem obserwował działania polskie, a widz±c uporczyw± obronę Olszynki miał wykrzykiwać: "To jest armia, moja armia...". Widz±c zaś szarżę polskiego pułku jazdy bił brawo i wykrzykiwał: "Brawo, dobrze, dzieci, a równocześnie powtarzał zdanie wypowiedziane nieraz jeszcze przed powstaniem: "Żołnierze polscy, to najlepsi żołnierze na świecie". (W. Bortnowski "Wielki Ksi±żę Konstanty i Joanna Grudzińska, Wyd. Łódzkie 1981 r.).

W dalszym toku rozważań krótko omówiono przebieg kolejnej fazy powstania aż do próby szturmu armii feldmarszałka Dybicza na Warszawę od strony Wawra i Grochowa. Wykorzystuj±c rzutnik pisma nauczyciel zaprezentował fragment współczesnej mapy Grochowa i okolic, na której uczniowie odszukiwali i zaznaczali miejsca zwi±zane z bitw± grochowsk±. Niektórym udało się uzyskać informacje o historycznej roli terenu, na którym obecnie znajduje się ich szkoła - w przededniu bitwy, u zbiegu dzisiejszych ulic Ostrobramskiej i Grenadierów stacjonował pułk generała Piotra Szembeka.

Mapka

  1. Budynek CXI LO im. St. Kisielewskiego
  2. Pomnik Poległych w Bitwie pod Olszynk± Grochowsk±
  3. Prawdopodobna siedziba gen. Józefa Chłopickiego w pierwszej fazie bitwy
  4. Dawna karczma wawerska, siedziba gen. Szembecka w dn. 19.02.1831 r.
  5. Kościół przy Pl. Szembeka, ufundowany na pami±tkę zmagań

Dla pełniejszego zilustrowania przebiegu wydarzeń przytoczono wiersze Stefana Garczyńskiego "Bitwa pod Grochowem" i "Uderzenie na bagnety" oraz Maurycego Gosłowskiego "Odzyskanie". Uczniowie dokonali interpretacji tych utworów, w których męstwo i poświęcenie oraz bezgraniczne oddanie sprawie narodowej s± wyraźnie eksponowane.

Utwór "Bitwa pod Grochowem" można nazwać "małym eposem" z wyraźnymi podobieństwami z "Pana Tadeusza". Narrator obiektywnie i rzetelnie opowiada o wydarzeniach, dba o szczegóły, opis jest przedstawiony realistycznie. Styl utworu jest patetyczny, występuj± tu porównania homerycki, epitety bogate i różnorodne. Wiersz został napisany trzynastozgłoskowcem.

"Uderzenie na bagnety" to utwór napisany w formie sonetu. Poecie udało się niezwykle ekspresywnie przedstawić obraz bitwy, a dodatkowego dynamizmu nadaj± utworowi zdania eliptyczne (czasowniki podane w formie bezosobowej). Autor z wyraźnym zaangażowaniem relacjonuje wydarzenia, oddaj±c grozę chwili. Wiersz należy do nurtu tyrtejskiego.

Wiersz "Odzyskanie" M. Gosławskiego został napisany w konwencji sentymentalnej, utrzymany w nostalgicznym nastroju. Pojawia się motyw "wojenki kolorowej, malowanej", pożegnania ułana z dziewczyn±, później spopularyzowanej w pieśniach legionowych pocz±tku XX wieku. W utworze występuje konsekwentnie stosowany układ stroficzny i wersyfikacyjny, co pozwala zaliczyć tekst do gatunku pieśni.

Następnie wyznaczeni uprzednio uczniowie przedstawili biografię gen. Józefa Chłopickiego, polskiego dowódczy w bitwie grochowskiej, po czym podzieliwszy się na dwie grupy, dyskutowano, czy należy uznać J. Chłopickiego za bohatera, czy też kunktatora, który nie wykorzystał nadarzaj±cych się szans na pełne zwycięstwo w dniu 25.02.1831 r. Materiałem pomocniczym były teksty źródłowe, które znalazły się na wszystkich ławkach. Były to fragmenty wspomnień, relacje ówczesnej prasy. Uczniowie przeprowadzili krytyczn± analizę dokumentów. Oto niektóre z nich:

"Męstwo Polaków pozwoliło im wyzyskać należycie teren. St±d wynikł fakt, który zadziwił cał± Europę: o tyle słabsza armia polska w bardzo niebezpiecznym położeniu stawiła czoło przeważnej rosyjskiej i niepokonana, po krwawym boju, cofnęła się za Wisłę". (Canitz und Dalivitz, cyt. Za W. Tokarz "Wojna polsko-rosyjska 1830 i 1831", W-wa 1993).

"Przenikniony [Chłopicki] napoleońsk± zasad± taktyki, aby w bitwach odpornych, korzystaj±c z zawad, stosunkowo małymi siłami wytrzymać jak najdłużej atak nieprzyjacielski, a zachować jak najwięcej nietkniętego wojska w tyle stoj±cego i pozostawić jak największe rezerwy do zwrotu zaczepnego i do uderzenia na zmęczonego już atakiem wroga, daje rozkaz Żymirskiemu bronić się do upadłego ze swoj± dywizj± w Olszynie..." (Wojciech Chrzanowski "Opisanie bitwy grochowskiej", Kraków 1917)

"Jenerał Skrzynecki, którego najsprawiedliwiej Polskim Leonidasem nazwać możemy, dał nam nowy przykład nadzwyczajnej odwagi i poświęcenia się... Uderzyli przeciw bardzo przeważaj±cej liczbie nieprzyjaciela i najpierwszy [Skrzynecki] swoje bohaterskie piersi nastawił. Hasło: "Naprzód! Naprzód! Niech ginie nieprzyjaciel! Było w ustach naszego żołnierza zbroczonego krwi± nieprzyjacielsk±". (Dziennik Powszechny Krajowy nr 59 z 1.03.1831 r. w "Kronika powstań polskich 1794-1944", W-wa 1994).

Sformułowano wniosek, że publikacje prasowe może cechować tendencyjność, a przekazy pamiętnikarskie z założenia s± subiektywne i powinno się dokonywać oceny stopnia wiarygodności źródła historycznego.

Z kolei wybrani uczniowie określili rolę niektórych dowódców-generałów na polu bitwy oraz ocenili ich dalsze popowstaniowe losy:

Gen. J. Chłopicki - odważny żołnierz, dobry dowódca, wykorzystuj±cy doświadczenia wyniesione z walk u boku Napoleona. W czasie bitwy ciężko ranny. Po rehabilitacji wyjechał do Krakowa, gdzie zmarł w 1854 r. nie skorzystawszy z prawa amnestii.

Gen. Jan Skrzynecki - podczas bitwy umiejętnie dowodził polskim odwrotem, ratuj±c gros naszych sił. Następnie naczelny dowódca - kunktator niechętny prowadzeniu działań ofensywnych. Po upadku powstania przedostał się do Belgii, gdzie organizował armię narodow±. Następnie wyjechał do Krakowa, gdzie zmarł w 1860 r.

Gen. Jan Krukowiecki - nie pozbawiony talentów wojskowych zachował się nieodpowiedzialnie ignoruj±c rozkazy Chłopickiego. Następnie pełnił funkcję prezesa Rz±du Narodowego sprawuj±c władzę niemal dyktatorsk±. Po klęsce powstania oddał się w ręce rosyjskie, dłuższy czas przebywał w Rosji. Później wrócił do kraju, gdzie zmarł koło miejscowości Rogowo w 1850 r.

W dalszej części lekcji przedstawiono przebieg działań następuj±cych po bitwie grochowskiej; wykorzystano ścienn± mapę historyczn± oraz mapki w atlasach:

  • wiosenna ofensywa polska wzdłuż traktu brzeskiego realizowana wg planów gen. Ignacego Pr±dzyńskiego; zwycięstwa polskie pod Wawrem, Dębe Wielkie, Iganiami,
  • przegrana wojsk polskich w bitwie pod Ostrołęk±,
  • dalszy marsz armii rosyjskiej i przekroczenie Wisły w okolicach Torunia,
  • walki o Warszawę w rejonie Wola-Okęcie, kapitulacja stolicy,
  • zakończenie działań w październiku 1831 r. (koniec powstania listopadowego).

Nauczyciel zaaranżował dyskusję na temat szans odniesienia zwycięstwa i odzyskania niepodległości przez Polskę w 1831 r. przeprowadzaj±c głosowanie: kto uważa, na podstawie lektur i wg toku lekcji, że takie szanse istniały?

Argumentami "za" były takie:

  • plany gen. Pr±dzyńskiego, łatwe do zrealizowania od marca 1831 r.,
  • słabość armii rosyjskiej dziesi±tkowanej przez epidemię cholery,
  • znakomite wyszkolenie wojskowe polskich żołnierzy,
  • duch bojowy, patriotyczne nastroje w społeczeństwie,
  • podobna sytuacja Belgii, która w równie dramatycznych okolicznościach zdobyła niepodległość.

Argumenty przeciw:

  • potencjał militarny i ekonomiczny Cesarstwa Rosyjskiego, który skazywał polski ruch niepodległościowy na niepowodzenie,
  • brak wiary przywódców powstania w możliwość odniesienia sukcesu,
  • błędy w realizacji planów taktycznych lub ich niepodjęcie,
  • nierozwi±zanie kwestii włościańskiej - powstanie nie miało w pełni narodowego charakteru - dowodzono w trakcie dyskusji.

Wyniki głosowania były zaskakuj±ce: 30 osób wypowiedziało się za szansami zwycięstwa w 1831 r., zaledwie 3, że ówczesna akcja zbrojna była pozbawiona szans.

Podczas lekcji nie zabrakło licznych nawi±zań; nauczyciel cytował fragmenty ważnych tekstów patrona szkoły Stefana Kisielewskiego dotykaj±cych problematyki narodowo-wyzwoleńczej, np.: "często słyszę zdanie, że chcemy i będziemy bić się do ostatniej kropli krwi i bardzo nad takim nastawieniem ubolewam [...]", pod tym względem zgadzam się zupełnie z Ludendorfem, który powiedział, że naród naprawdę nigdy nie walczy do ostatniej kropli krwi. Nie idzie o zabawę w bohaterstwo i o brawurę, idzie o to, czy możność istnienia naszego państwa, naszej kultury, naszej odrębności, jest dla nas dość wielka, aby w imię jej zdobyć się na rzeczywisty, męski, realistyczny wysiłek spojrzenia prawdzie w oczy, na skrupulatn± ocenę naszych sił [...]" (S. Kisielewski "Sprzysiężenie".

Po tych rozważaniach przypomniano tytuły dzieł literackich, malarskich, muzycznych zwi±zanych z omawianymi wydarzeniami: utwory dramatyczne i poetyckie ‘ "Kordian" Juliusza Słowackiego, "Noc listopadowa", "Warszawianka" i "Lelewel" Stanisława Wyspiańskiego, "Reduta Ordona" Adama Mickiewicza, "Sowiński w okopach Woli" Słowackiego; obraz Wojciecha Kossaka "Olszynka Grochowska"; arcydzieła muzyczne - pieśń "Warszawianka" Karola Kurpińskiego, uwertura koncertowa "Polonia" Ryszarda Wagnera z wplecionymi do niej cytatami muzycznymi polskich pieśni "Warszawianka" i "Bywaj dziewczę zdrowe".

Korzystaj±c z rzutnika pisma zaprezentowano okazał± reprodukcję obrazu W. Kossaka "Olszynka Grochowska" zwracaj±c uwagę na formę ekspresji twórczej oraz realistyczn± wymowę arcydzieła, choć pojawiła się opinia poddaj±ca w w±tpliwość zgodność niektórych, wyeksponowanych fragmentów obrazu z historycznymi realiami oraz historyczn± prawd±.

W ostatniej części lekcji przypomniano, że przed kilkoma dniami Sejm III Rzeczpospolitej podj±ł uchwałę odnośnie odchodów 170 rocznicy bitwy, a 25 lutego br. Przy Pomniku Poległych w Bitwie pod Olszynk± Grochowsk± miały miejsce specjalne uroczystości z udziałem władz państwowych. Nie zabrakło tam też młodzieży naszej szkoły.

Ustalono zadanie dla całej klasy i złożenie kwiatów, zapalenie zniczy i oddanie hołdu poległym przy pomniku koło Olszynki, co będzie mieć miejsce na zakończenie trzeciego dnia uroczystości szkolnych.

Klamr± spinaj±c± lekcję było zaprezentowanie na je pocz±tku krótkiego tekstu umieszczonego na tabliczce umieszczonej na ostatnim drzewku Olszynki - niemym świadku zmagań w lutym 1831 r. Drzewko przetrwało do 1935 r. Oto ten tekst" "Jestem Jedyn± już wnuczk± bohaterów z 1831 r. Mam w sobie krew praojców, którzy tu padli. Ludzie nie rańcie mnie! Dajcie żyć jeszcze radości±, że Polska wolna!" oraz historii słynnych krzyżyków z Olszynki struganych przez polsk± młodzież, przechowywanych pieczołowicie oraz przekazywanych następnym pokoleniom jako symbol walki o wolność. Ilustracj± był tu przepiękny wiersz pt. "Krzyżyk z Olszynki" autorstwa piewcy Warszawy Artura Oppmana (Or-Ota). Oto jego fragment:

Do starej babci szar± godzin±
Gdy krwawe słońce na niebie gaśnie,
Jakieś dalekie wspomnienia płyn±
I szepc± cicho baśnie - nie baśnie.

Zamglone oczy patrz± z tęsknot±
Do z pami±tkami otwartej skrzynki
Gdzie leży mały, oprawny w złoto
Krzyżyk z Olszynki

Stara Babunia, taka schylona,
Była przed laty dzieweczk± młod±;
Wiośniane serce rwało się z łona, Różowa buzia lśniła pogod±.

Z drugiego pułku ułan uroczy
Wdarł się przebojem w serce dziewczynki...
I wypłakane urzeka oczy
Krzyżyk z Olszynki.

Tę, trwaj±c± przeszło dwie godziny dydaktyczne, lekcję należy uznać za bardzo udan±. Temat historyczny pokazany w kontekście "małych ojczyzn" wzbudził duże zainteresowanie wśród uczniów, nie ukrywali oni swojego emocjonalnego zaangażowania zarówno podczas zbierania materiałów do zajęć jak i samej prezentacji i omawianiu problematyki w czasie lekcji.

Następnego dnia przyst±piono do przeprowadzenia konkursu wiedzy o powstaniu listopadowym i zabytkach kultury zwi±zanych z wydarzeniami tamtego okresu. Drog± eliminacji, które odbyły się tydzień wcześniej, wyłoniono 6 finalistów.

Konkurs przebiegał w pięciu etapach:

  1. Wydarzenia lat 1830-1831.
  2. Pytania z ważnych dziedzin (literatura, muzyka, malarstwo)
  3. Rozpoznanie bohaterów powstania na podstawie kserokopii zdjęć zamieszczanych w ważnych publikacjach.
  4. Znajomość miejsc pamięci zwi±zanych z powstaniem
  5. Znajomość nazw ulic i placów Grochowa zwi±zanych z ruchem narodowo-wyzwoleńczym 1830-1831 r.

Ad. 1. Uporz±dkuj chronologicznie podane wydarzenia: powołanie Rz±du Narodowego, zdobycie Arsenału, ogłoszenie dyktatury Chłopickiego, detronizacja Mikołaja I, przekroczenie Wisły przez armię Paskiewicza, Szturm Woli, wkroczenie armii Dybicza do Królestwa Polskiego, bitwa pod Dobrem, bitwa pod Stoczkiem, bitwa pod Ostrołęk±.

Za podanie prawidłowej chronologii wydarzeń uczestnik miał otrzymać 7 pkt., za każdy bł±d chronologiczny odejmowano - 0,5 pkt. Zadanie wykonano na piśmie w wyznaczonym przez jury konkursowe czasie.

Utwórz odpowiednie pary:

Adam Mickiewicz

Noc listopadowa

Piotr Wysocki

Iganie

Joachim Lelewel

Stoczek

C. Delarigne

Towarzystwo Patriotyczne

Wojciech Kossak

Sprzysiężenie Podchor±żych

Józef Dwernicki

Warszawianka

Stanisław Wyspiański

Reduta Ordona

Ignacy Pr±dzyński

Ostrołęka

Józef Bem

Olszynka Grochowska

Józef Sowiński

Kościół św. Wawrzyńca na Woli

Za każd± prawidłowo skojarzon± "parę" można było otrzymać 0,5 pkt.

Ad. 2.

  • podaj tytuły dramatów St. Wyspiańskiego, których akcja jest zwi±zana z powstaniem listopadowym,
  • podaj nazwiska dwóch znanych: historyka i publicysty aktywnych podczas powstania i na emigracji,
  • podaj nazwiska poetów i tytuły prezentowanych przez lektorów ich utworów, nazwiska kompozytorów, tytuły wysłuchanych (z kaset magnetofonowych) ich kompozycji, nazwiska malarzy i tytuły prezentowanych ich obrazów.

Za odpowiedź można było uzyskać 0-1-2 pkt.

Ad. 3.

Odgadn±ć należało, na podstawie prezentowanych fotografii, postacie generałów - bohaterów zmagań oraz innych znanych uczestników powstania. Prawidłowa odpowiedź - 1 pkt.

Ad. 4.

Finaliści powinni odpowiedzieć tu na pytanie, jaki obiekt przedstawia podana fotografia, w jaki sposób wi±że się on z powstaniem. Były to zdjęcia: Szkoły Podchor±żych w Łazienkach w Warszawie, Kościoła św. Wawrzyńca na Woli, dworku przy ul. Kwatery Głównej na Grochowie, pomników w miejscu bitwy pod Wawrem i Olszynk± Grochowsk±, Żelaznego Słupa przy ul. Grochowskiej, kościoła przy Pl. Szembeka. Odpowiedzi punktowano: 0-1-2 pkt.

Ad. 5.

Uczestnicy finału konkursu otrzymali zadanie wypisania, w określonym przez jury czasie, znanych im nazw ulic i placów Grochowa zwi±zanych z wydarzeniami lat 1830 i 1831. Za każd± prawidłowo wymienion± nazwę - 0,5 pkt.

Scenariusz montażu słowno-muzycznego zatytułowanego
"Gloria victis bohaterom powstania listopadowego",
poświęconego najważniejszym wydarzeniom powstania 1830 r.
oraz dalszym popowstaniowym losom Polaków.

(Propozycja scenografii: w tle, na granatowym płótnie, biały napis "GLORIA VICTIS BOHATEROM POWSTANIA LISTOPADOWEGO", obok flaga narodowa; po prawej i lewej stronie dwa filary (np. zrobione ze stelaży), na jednym portrety przywódców powstania, na drugim nazwy najważniejszych bitew; krzesła dla aktorów ustawiono w dwóch rzędach (na kształt litery "V") rozwidlaj±cych się ku widowni; narratorzy przez cały czas trwania przedstawienia stoj± z boku, na drugim planie, zaś aktorzy wychodz± na środek wypowiadaj±c swoje kwestie).

Przedstawienie rozpoczynamy fragmentem poematu symfonicznego "Wełtawa" z cyklu "Moja ojczyzna" Bedricha Smetany (1-2’)

Narrator I: Powstanie listopadowe było pierwszym, wielkim zrywem niepodległościowym po blisko trzydziestu pięciu latach niewoli. Chociaż starsze pokolenie dobrze pamiętało gorzkie rozczarowania epoki napoleońskiej, to jednak w sercach młodych Polaków ponownie odżyły marzenia o wolnej ojczyźnie.

Narrator II: Na trwałe zapisała się w historii noc 29 listopada 1830 r. - noc pod znakiem spisku podchor±żych, którzy pod wodz± Piotra Wysockiego zaatakowali Belweder. Działania cywilnych i wojskowych spiskowców zostały bardzo entuzjastycznie przyjęte przez warszawiaków, którzy wsparli powstanie. Utworzono Rz±d Tymczasowy, na czele którego stan±ł ksi±żę Adam Czartoryski, a później gen. Józef Chłopicki.

Narrator I: Entuzjazm powstańczy zainspirował również wielu artystów, w szczególności ludzi pióra, którzy słowem i niejednokrotnie czynem wyrazili sw± postawę. Do tego grona należeli m.in. Stefan Garczyński, Wincenty Pol, Seweryn Goszczyński, Rajnold Suchodolski, Franciszek Kowalski, Dominik Magnuszewski

(fragment V Symfonii c-moll - cz. I Ludwika van Bethovena - 1 min, następnie recytacja fragm. Wiersza D. Magnuszewskiego "29 listopada")

"Bez sił - bez życia - w silne ujęci okowy
Gniliśmy w zapomnieniu; i olbrzym Północy
Trzymał orła starego w zamrożonej mocy
I ziębił nasze serca, i zaciemniał głowy (...)
I rozbił się Feniks nowy świetnym zawodem.
Starego lwa tyranii z siedziby wypędził;
A skoro go ujrzeli, nikt już krwi nie szczędził,
Naród poszedł za wojskiem, wojsko za narodem (...)
Więc za nim, bracia, wszak za przyszłe dzieje
Przeszłość nam ręczy imionami swemi,
Wszak z Nimcewiczem, wszkże z Chłopickiemi
Można zwyciężyć, można mieć nadzieję".

Narrator II: Powstanie wsparli swoj± twórczości± literack± poeci takiej rangi jak Juliusz Słowacki, który z eufori± odpowiedział na to wydarzenie.

(fragm. Muzyczny - Rdward Grieg "Poranek" z cyklu "Per Gynt" wg H. Ibsena, recytacja fragm. "Ody do wolności" cz. I. J. Słowackiego)

Witaj, wolności aniele,
Nad martwym wzniesiony światem!
Oto w Ojczyzny kościele
Ołtarze wieńczone kwiatem
I wonne płon± kadzidła!
Patrz! Tu świat nowy - nowe w ludziach życie". (...)

Narrator I: Powstanie szybko przerodziło się w wojnę z Rosj±. Taka klasyfikacja układem sił militarnych skupionych po obu stronach. Polska armia liczyła ok. 54 tys., a rosyjska ok. 115 tys. żołnierzy. Układ sił nie oznaczał definitywnej przegranej Polaków, odważni wodzowie, skuteczna taktyka wojskowa mogły zapewnić im wygran±.

(Jeden z aktorów śpiewa popularn± piosenkę anonimowego twórcy "Pożegnanie")

"Bywaj, dziewczę, zdrowe, ojczyzna mnie woła!
Idę za kraj walczyć wśród rodaków koła;
I choć przyjdzie ścigać jak najdalej wroga,
Nigdy nie zapomnę, jak mi jesteś droga.
Po cóż ta łza w oku, po cóż serca bicie?
Tobiem winien miłość, a ojczyźnie życie!
Pamiętaj, żeś Polka, że to za kraj walka,
Niepodległość Polski to twoja rywalka
Polka mnie zrodziła, z jej piersi wyssałem;
Być ojczyźnie wiernym, a kochaniu stałym.
I choć przyjdzie zgin±ć w ojczystej potrzebie,
Nie rozpaczaj, dziewczę, zobaczym się w niebie!"

Narrator II: Pierwsz±, zwycięsk± walkę zbrojn± wojsko Królestwa Polskiego stoczyło z Moskalami pod Stoczkiem. Następn±, która zapisała się złotymi zgłoskami w naszej historii była bitwa pod Olszynk± Grochowsk± - nierozstrzygnięta.

(fragm. Muzyczny Edwarda Griega "Powrót Per Ginta" z cyklu "Per Gint", recytacja wiersza S. Garczyńskiego "Uderzenie na bagnety")

"Bęben zagrzmiał - krok większy - zbliżać się zaczęto.
Sto bagnetów na czele sterczy spod ramienia
Na ich ostrzu milionów leż± przeznaczenia -
I wrogów rośnie żołnierz w kolumnę ściśnięt±.
Z stron obydwóch na wiatry chor±gwie rozpięto.
Z pokoleniami dzisiaj całe pokolenia
Walczyć maj± o palmę zwycięstwa, zniszczenia -
Dziś tryumf albo drugie męczenników święto!
Więc naprzód! Tysi±c głosów z naszej strony wrzasło!
Proch z panewki! - Zsypali - już biegn± - skry broni
Widać w kurzu - wróg strzelił - dym zaćmił -
Gdzie oni!
Wszystko jak w kotle jakim zawrzało i zgasło
Ale patrz - orzeł biały wieje przy pogoni -
Pod nim trupy - i w niebo zwycięstw bije hasło!"

(W formie dramy proponuję przedstawienie wiersza W. Pola "Krakusy" z podziałem na role: narrator, generał Dwernicki, ułani)

Grzmi± przed Stoczkiem armaty,
Błyszcz± białe rabaty,
A Dwernicki na przedzie
Na Moskala sam jedzie.
"Hej, za lance, chłopacy,
Czego będziem tu stali,
Tam się bij± rodacy,
A my będziem słuchali?
Chodźwa trzepać Moskala,
Bo dziś Polska powstała
Niech nam Polski nie kala -
Hej, zabierzwa mu działa".
I zerwali się razem,
Posterunek rzucili,
Nie wołani rozkazem
Na batalię przybyli.
"Cóż tu słychać, ułanie?"
Pyta jeden z nich żwawo.
"Kropi± naszych, mospanie,
Słońce zaszło dziś krwawo".
"Ejże? Kropi±, mówicie?...
Jakże kropić nie maj±,
Kiedy wy tu stoicie,
A wszak oni strzelaj±?
Wszak to działa nie dziwo?
Wszak to blisko wiarusy?
Hej, nie działa, a żywo,
Dalej naprzód Krakusy".
I krzyknęli wraz, hura!
Właśnie, gdzie wróg nacierał.
"Co tam leci za chmura?"
Pyta sztabu jenerał.
"Jenerale, Krakusy
znać sw± pocztę rzucili"
"Oszaleli wiarusy
Bez rozkazu ruszyli.
A to czyste wariaty,
Patrz, jak lec± po roli,
Patrz, jak wierc± granaty,
Nie daruj± swawoli."
Lecz gdy wódz się tak gniewa,
Groźnie patrzy dookoła,
Ktoś od walki przybywa
I z daleka już woła:
"Jenerale, to chwaty.
Od lewego tam skrzydła
Wiod± cztery armaty,
A Moskali jak bydła!"
Lec±, lec± wzdłuż błonia,
Grzmi± krakowskie kopyta,
A Dwernicki spi±ł konia
I z okrzykiem ich wita:
"Dzielnieście się spisali,
zawsze Polak tak bije".
A Krakusy wołali:
"Nasza Polska niech żyje!"

Narrator I: Wiosn± 1831 r. powstanie objęło Żmudź, a potem Litwę i Białoruś. Kolejne starcia pod Wawrem, Iganiami, Dębem Wielkim zakończyły się sukcesem polskiego oręża.

Wykonanie, najlepiej w duecie, piosenki "Ułan na wedecie" - słowa F. Kowalski

"Tam na polu błyszczy kwiecie
Stoi ułan na wedecie,
A dziewczyna jak malina
Niesie koszyk róż.
"Stój, poczekaj, moja duszko
Sk±d tak drobn± st±pasz nóżk±?"
" - Jam z tej chatki rwała kwiatki
I powracam już".
"Próżne Twoje s± wymówki,
Pójdziesz ze mn± do placówki"
"Ach, ja biedna sama jedna
Matka czeka mnie!"
"St±d Moskale o pół mili...
Może ciebie namówili?"
"Jam nieboga, wcale wroga
Nie widziałam, nie!"
"Choć to życie ma kosztować
Muszę Ciebie pocałować!"
"Żal mi ciebie jak Bóg w niebie,
Bo się zgubisz sam".
"A jak służbę m± porzucę
I szczęśliwie z wojny wrócę?"
"B±dź spokojny. Wrócisz z wojny
Pocałunek dam."
"Gdy szczęśliwie wrócę z boju,
Gdzież mam szukać cię w pokoju?"
"Tam, w tej chatce, przy mej matce,
Nad strumykiem wzwyż".
"Lecz gdy zginę w boju snadnie,
To buziaczek mój przepadnie."
"Wierna tobie, na twym grobie
Ucałuję krzyż".

Narrator II: 26 maja doszło do bitwy pod Ostrołęk±, któr± wskutek nieudolnego dowodzenia przez generała Jana Skrzyneckiego Polacy przegrali. Wojska rosyjskie nieubłaganie zbliżały się do Warszawy, docieraj±c do niej od zachodu, przez Sochaczew i dzielnicę Wola.

(podkład muzyczny - Antonin Dworak, IX Symfonia "Z nowego świata" cz. II - Largo, recytacja fragmentu wiersza S. Garczyńskiego "Ostatni kanonier")

"Konie wszystkie poległy - żołnierze wybici -
Dowódca tylko jeden z dwoma pozostały,
Oszańcowany w trupy jak w zastępne wały,
Z dwóch armat ci±gle bije i dymi, i świeci.
Lecz na próżno - krwi, mordów wrogowie niesyci
Bateriami na zastęp uderzaj± mały;
Wkrótce się wróg zwycięstwem zupełnym poszczyci -
Wody nie ma - spiż w ogniu - kurz± się zapały."

Narrator I: Dla swoich działań Polacy nie znaleźli uznania na arenie międzynarodowej. Nieprzychylnym wzrokiem patrzyły na to mocarstwa europejskie, nawet w Watykanie nie znaleziono zrozumienia, papież Grzegorz XVI potępił powstanie w liście do biskupów polskich.

Narrator II: Generał Jan Krukowiecki podpisał akt kapitulacji Warszawy. Powstanie trwało jeszcze kilka tygodni, ostatnim jego dowódc± był generał Maciej Rybiński.

(recytacja fragmentu wiersza K. Brodzińskiego "Dnia 9 września 1831 r.")

"Na zgliszczach na rogu stoj±,
Które krwi± bratni± oblali,
Wolność i nasz± i swoj±
¦lepo utopić w niej dali. (...)
Boże! Boże! Gdzieś się podział,
Osławiony nasz obrońca?
Któż się w tobie ufny spodział,
Że do tego przyjdziem końca.
Coś umyślił z nieszczęsnymi,
Żeś nas rzucił bez sposobu?
Aniś chciał nas mieć wolnymi,
Aniś wszystkim otwarł grobu!"

Narrator I: Upadek powstania zmusił wielu patriotów do opuszczenia ojczyzny i udania się na wygnanie, tym samym wpłyn±ł na ukształtowanie się nurtu literatury emigracyjnej.

(recytacja fragmentu wiersza S. Goszczyńskiego "Wyjście z Polski" - z podziałem na role: narrator, żurawie, wojacy)

"(...) Polami, lasami wojacy szli w tłumach,
Bez pieśni, łez grania w milcz±cych szli dumach.
Ich dumy posępne, ich lica w kurzawie.
"A dok±d, wojacy? - pytaj± żurawie -
Wasz pochód jak pogrzeb; choć broni± błyskacie,
Choć broń wam przygrywa, wy w oczach łzy macie".
"Choć broń nam przygrywa, nam śpiewać niesporo,
Bo Niemcy dziś jeszcze, dziś j± nam zabior±.
My z dłońmy gołymi pójdziemy w świat dalej
I chleba u obcych będziemy żebrali".

Narrator II: Życie na obczyźnie świadomie wybierze Adam Mickiewicz. Bezpośredni± reakcj± tego poety na klęskę roku 1831 będzie "Dziadów cz. III" oraz "Księgi Narodu i Pielgrzymstwa Polskiego", gdzie zinterpretuje powstanie jako historyczny przejaw zmagań Boga z Szatanem. Klęskę zaś będzie traktował jako powtórzenie ofiary Chrystusa. W ten sposób stworzy A. Mickiewicz mesjanistyczn± koncepcję Polski - Chrystusa Narodów.

Narrator I: Natomiast w "Księgach Narodu i Pielgrzymstwa Polskiego", wydanych w formie ksi±żeczek do nabożeństwa, wiele treści krzepi±cych ducha mogli znaleźć polscy emigranci.

(podkład muzyczny - Nikołaj Rimski-Korsakow - wstęp do suity symfonicznej "Szecherezada", recytacja fragmentu "Ksi±g Narodu i Pielgrzymstwa...")

"Umęczono naród polski, i złożono w grobie, a królowie wykrzyknęli:
Zabiliśmy i pochowaliśmy Wolność. (...)
Naród polski nie umarł, ciało jego leży w grobie, a dusza jego zst±piła z ziemi, (...)
Do życia domowego ludów cierpi±cych niewolę w kraju i za krajem. (...)
A trzeciego dnia dusza wróci do ciała, i naród zmartwychwstanie, i uwolni wszystkie ludy Europy z niewoli"
"Dusz± narodu polskiego jest pielgrzymstwo Polski. A każdy Polak w pielgrzymstwie nie nazywa się tułaczem, bo tułacz jest człowiekiem bł±dz±cym bez celu.

Ania wygnańcem, bo wygnańcem jest człowiek wygnany wyrokiem urzędu (...)

A tymczasem Polak nazywa się pielgrzymem, iż uczynił ślub wędrówki do ziemi świętej, Ojczyzny wolnej, ślubował wędrować póty, aż j±, aż j± znajdzie".

Narrator II: Juliusz Słowacki będ±c na emigracji wsparł sw± twórczości± nurt poezji krytyczno-rozrachunkowy z czołowymi przywódcami powstania. Ukazał w "Przygotowaniu" do "Kordiana": Chłopickiego, Skrzyneckiego, Niemcewicza, Lelewela i Krukowieckiego jako obce narodowi twory szatańskie, obarczył ich win± za poniesion± klęskę.

(Podkład muzyczny - L. Van Beethoven uwertura symfoniczna "Egmont", recytacja fragm. "Kordiana")

Chłopicki-
"Stary - jakby ojciec dzieci,
Nie do boju, nie do trudu;
Dajmy mu na pośmiewisko
Sprzeczne z natur± nazwisko,
Nazwijmy od słowa ludu,
Kmieciów, czyli nędznych chłopów"

Czartoryski: -
"Jest to stara twarz Rzymianina,
Na pieni±dzu wpół zatarta.
Dajmy mu na pośmiewisko
Sprzeczne z natur± nazwisko;
Ochrzcijmy imieniem Czarta."

Niemcewicz: -
"Starzec, jak skowronek,
Zastygł pod wspomnień brył±,
Na pół zastygł±, przegnił±.
Poeta - rycerz - starzec - nie".

Narrator I: Na przyczyny przegranej zwrócił uwagę Juliusz Słowacki również w "Grobie Agamemnona", dostrzega je w społecznym rozdarciu narodu, stanie jego świadomości, systemie szlachecko-sarmackich wartości, osamotnieniu i niedojrzałości pokolenia do walki o ojczyznę. Jest to najsurowszy s±d o powstaniu listopadowym.

(Recytacja fragm. "Grobu Agamemnona" J. Słowackiego)

(...) "O! Polsko! Póki ty duszę anielsk±,
Będziesz więziła w czerepie rubasznym,
Póty kat będzie r±bał twoje cielsko,
Póty nie będzie twój miecz zemsty strasznym,
Póty mieć będziesz hyjenę na sobie,
I grób - i oczy otworzone w grobie!
Zrzuć do ostatka te płachty ohydne,
Tę-Dejaniry pal±c± koszulę:
W wstań jak wielkie pos±gi bezwstydne,
Naga - w styksowym wyk±pana mule,
Nowa - nagości± żelazn± bezczelna -
Niezawstydzona niczym - nieśmiertelna. (...)

Polsko! Lecz ciebie błyskotkami łudz±;
Pawiem narodów byłaś i papug±,
A teraz jesteś służebnic± cudz±. -
Choć wiem, że słowa te nie zadrż± długo
W sercu - gdzie nie trwa myśl nawet godziny:
Mówię - bom smutny - i sam pełen winy."

Narrator II: Represyjna polityka zaborcy po upadku powstania listopadowego: śledztwa, aresztowania, zsyłki na Sybir, kontrybucje i konfiskaty mienia, na pewien czas ostudzi zapał patriotyczny w sercach Polaków. Jednak nie na długo!...

Narrator I: W 1846 r. Polacy chwyc± za broń w Galicji, a w 1848 r. dotr± do granic dawnej Rzeczypospolitej podmuchy rewolucyjno-wolnościowe Wiosny Ludów. Zmagania zbrojne nie spełni± niestety oczekiwań patriotów.

Narrator II: Po raz kolejny werbel do walki zagra Polakom w 1863 roku, będzie to jednak spontaniczny zryw, bez odpowiedniej myśli politycznej i przygotowania militarnego, w zasadzie od pocz±tku skazany na przegran±.

Narrator I: A literatura?! ....Nieodł±cznie towarzyszyć będzie narodowi w jego zmaganiach o wolność, upamiętniać zwycięstwa, ronić łzy nad klęsk± i głosić chwałę zwyciężonych.

(Wszyscy aktorzy wstaj±, jedna osoba recytuje fragm. Opowiadania E. Orzeszkowej "Gloria victis")

"...Wiatr prędki od nieznanej, bezimiennej, wielkiej mogiły leśnej leciał i leciał, nios±c i nios±c w przestrzeń, w czas, w pamięcie, w serca, w przyszłość świata triumfem dalekiej przyszłości rozbrzmiewaj±cy okrzyk:

- Gloria victis!" Gloria victis (powtórz± wszyscy razem)

(Na zakończenie - fragment muzyczny - finał z oratorium "Stabat Mater" Gioacino Rossiniego).

Uczniowie, którzy zajęli 1., 2. I 3. Miejsce otrzymali specjalne nagrody.

Przygotowanie całości było mozolne i wyczerpuj±ce, trwało kilka tygodni. Wydaje się, że osi±gnięto wspólny sukces, w który znaczny wkład wnieśli też zaproszeni do szkoły zawodowi muzycy i śpiewacy, którzy brawurowo wykonali różne kompozycje o wydźwięku patriotycznym.

Ogrom pracy przyniósł wielk± satysfakcję i przekonanie, że w kwestii patriotycznego wychowania młodzieży przełomu wieków nie wszystko jest stracone, a podjęty wysiłek musi dać pozytywne efekty teraz i w przyszłości. Tym bardziej, że "od zawsze" w ZSE Nr 5 i ostatnio w CXI LO im. S. Kisielewskiego mieszcz±cych się w jednym budynku przy ul. Szczawnickiej w Warszawie, patriotyczne wychowanie młodzieży jest stałym elementem bież±cej, codziennej pracy nauczycieli i wychowawców.

Joanna Wojtulewicz - nauczycielka języka polskiego
Jacek Murawski - z-ca dyr., nauczyciel historii w ZSE nr 5
i CXI LO im. S. Kisielewskiego, W-wa, ul. Szczawnicka 1