Biblioteka w szkole Biblioteka w szkole
Szukaj: 
Aktualny numer 10/13
Na skróty
Aktualny numer
Prenumerata i zakup numerów archiwalnych
Archiwum
Zawartość wszystkich numerów "BwS"
w programie MOL
Wyszukiwarka
Informacje dla autorów
Sklep internetowy
Bibliografia materiałów repertuarowych dla szkół
Bank przydatnych
materiałów
Partnerzy
Galeria bibliotekarzy
KONTAKT
"Biblioteka w Szkole"
00-950 Warszawa
skr. pocztowa 109
email:
[email protected]
tel./fax 0-22 832 36 12
tel. 832 36 11
Danuta Derecka - S±d nad muchomorem

Scenariusz lekcji przyrody w klasie V

Cele ogólne:

  • Pobudzenie ciekawości w poznawaniu najbliższego otoczenia.
  • Dostrzeganie pozytywnej roli grzybów w biocenozie leśnej.
  • Wyrabianie odpowiedzialności za zdrowie własne i innych.

Osi±gnięcia:

  • Rozpoznawanie czynników szkodliwych dla zdrowia człowieka w najbliższym otoczeniu.
  • Właściwe postępowanie w przypadku zatrucia grzybami.


Osoby:
PROKURATOR; OBROŃCA:  SĘDZIA; SEKRETARZ; DIETETYK; GOSPODYNI; LEKARZ;  LE¦NIK; MUCHOMOR SROMOTNIKOWY.


Sekretarz:
Proszę wstać! S±d idzie!

Sędzia: Otwieram posiedzenie S±du. Oskarżonym jest grzyb występuj±cy dość pospolicie w lasach - muchomor sromotnikowy [Ammanita phalloides]. Oskarżony jest sprawc± wielu zatruć, często prowadz±cych nawet do śmierci. Prokuratura , w trosce o dobro zbieraczy i smakoszy grzybów, wnosi o zniszczenie wszystkich muchomorów, aby raz na zawsze rozwi±zać problem zatruć grzybami. Należy jednak rozważyć wszystkie argumenty, aby post±pić sprawiedliwie i uwzględnić stanowisko ekologów. Proszę więc Pana Prokuratora o przesłuchanie świadków.

Prokurator: Powołuję na pierwszego świadka dietetyka, który opracowuje jadłospisy w stołówce szkolnej. Proszę o wyrażenie swojej opinii na temat muchomorów i konieczności wyniszczenia całej ich populacji.

Dietetyk: Grzyby słyn± z wybornego smaku. Już starożytni Rzymianie zajadali się grzybami. Na słynnych ucztach u Lukullusa na pewno nie brakowało potraw z grzybów. Niestety oskarżony - muchomor sromotnikowy jest grzybem śmiertelnie truj±cym! Trzeba dokładnie go poznać, aby przez pomyłkę nie włożyć do koszyka razem z innymi smakowitymi grzybami. Uważam, że aby unikn±ć przypadków zatruć należy zniszczyć wszystkie muchomory!

Prokurator: A co s±dzi o grzybach, a szczególnie o muchomorze Pani Gospodyni?

Gospodyni: Nie wyobrażam sobie mojej kuchni bez dań z grzybów. Przyrz±dzam je na różne sposoby:  smażę, duszę, marynuję. Jednak zawsze dokładnie sprawdzam, czy w koszu

nie znalazł się żaden "niepoż±dany gość’. Zbieram  tylko owocniki tych grzybów, które doskonale znam! Grzyby niejadalne i truj±ce pozostawiam w lesie, niech sobie rosn± i ciesz± oczy turystów, którzy przyjeżdżaj± z miast po zdrowie i wypoczynek.

Prokurator: Proszę o zabranie głosu eksperta medycyny. Panie doktorze, czy trzeba koniecznie wyniszczyć wszystkie muchomory w naszych lasach?

Lekarz: :Zatrucia grzybami s± rzeczywiście bardzo groźne. Trucizny, zwane inaczej toksynami, zawarte w grzybach można podzielić na trzy grupy: działaj±ce na przewód pokarmowy; działaj±ce na układ nerwowy; uszkadzaj±ce narz±dy wewnętrzne np: nerki, w±trobę. Muchomor sromotnikowy należy do najgroźniejszych trucicieli. Objawy zatrucia tym grzybem pojawiaj± się dość późno, nieraz nawet po 24 godzinach od chwili spożycia. Zaczynaj± się od bólów brzucha, wymiotów, biegunki .Stan chorego stopniowo pogarsza się, następuje ogólne osłabienie, pogłębiaj±ce się powoli doprowadzaj±ce po kilku dniach do utraty przytomności i śmierci. Najważniejsz± rzecz± w przypadkach podejrzanych o zatrucie grzybami jest umieszczenie chorego w szpitalu. Podawanie wcześniej jakichkolwiek leków nie jest wskazane. Nigdy nie wolno podawać osobie zatrutej grzybami alkoholu! Korzystne może okazać się natomiast podanie środków wywołuj±cych wymioty, np. ciepłej wody z rozpuszczon± w niej duż± ilości± soli kuchennej. Zawsze należy chorego możliwie szybko przewieźć do najbliższego szpitala.

Prokurator: Z tego, co powiedział pan doktor, wynika, że oskarżony jest naprawdę niebezpieczny. Stawiam więc wniosek, aby wyrok był bardzo surowy. Trzeba zdecydowanie rozprawić się z tym trucicielem!

Sędzia:

Oddaję głos obrońcy. Jakie jest pana stanowisko, czy należy zniszczyć wszystkie muchomory?

Obrońca: Moim zdaniem jest to zbyt radykalne posunięcie. Grzyby s± części± przyrody i maj± do spełnienia ważn± funkcję. Bez grzybów nie byłoby równowagi w biocenozie leśnej.

Ekolodzy uważaj±, że wszystkie gatunki s± potrzebne i ludzie nie maj± żadnego prawa skazywać żadnych organizmów na zagładę. Myślę, że bardziej wyczerpuj±co rolę grzybów może wyjaśnić pan leśniczy, którego powołuje na świadka.

Sędzia: Jaka jest pana opinia na temat muchomora?

Leśniczy: Z przykrości± słuchałem tego, co mówił pan prokurator. Wprawdzie muchomor jest grzybem truj±cym, ale przecież nikt nie zmusza nas do zbierania muchomorów! Wszystkie grzyby s± w lesie potrzebne. Żyj± w symbiozie z drzewami. Za otrzymane od drzewa składniki grzyby odwzajemniaj± się przekazaniem innych składników. Takie współżycie oparte na obustronnych korzyściach nazwane zostało mikoryz±. Zjawisko to opisał po raz pierwszy polski botanik Franciszek Kamieński. Oto jego słowa: "Tak więc pamiętaj, że niszcz±c w lesie nawet psiego grzyba przyczyniasz się do śmierci któregoś z otaczaj±cych Cię drzew". Grzyby w lesie należy chronić Stanowi± one pokarm dla wielu owadów i innych zwierz±t leśnych. S± też bezcennym materiałem do badań przyrodniczych. Bez grzybów las nie mógłby istnieć. Zupełne ich zniknięcie doprowadziłoby do całkowitego zniszczenia lasów, które s± głównym źródłem tlenu w powietrzu, którym oddychamy.

Sędzia: Udzielam teraz głosu samemu oskarżonemu:

Muchomor: Dziwię się, że mamy aż tylu wrogów, którzy chc± nas wyniszczyć. Jestem pięknym grzybem. Wyróżniam się kształtnym, wypukłym kapeluszem o oliwkowozielonej barwie. Na spodzie kapelusza mam białe blaszki. Mój trzon jest długi wysmukły, z wyraźnym błoniastym pierścieniem. U dołu jest zakończony cebulowatym zgrubieniem, które jest otoczone wyraźn±, grub±, skórzast± pochw±. Mój owocnik wydziela słodkaw± woń. Łatwo mnie rozpoznać. Rosnę sobie w lesie w przyjaźni z drzewami i wcale nie pcham się nikomu do kosza. Proszę Wysoki S±d o sprawiedliwy wyrok.

Sędzia: Ogłaszam przerwę.

Sekretarz: S±d udaję się na naradę.

(Po przerwie)

Sekretarz: Proszę wstać! S±d idzie!

Sędzia: Po wysłuchaniu wszystkich argumentów ogłaszam co następuje: oskarżony muchomor nie będzie skazany na wyniszczenie; obecność muchomora i innych grzybów w lesie jest konieczna i nieodzowna, ludzie musz± się nauczyć rozróżniać gatunki grzybów i we

właściwy sposób zbierać tylko te, które nadaj± się do spożycia; nie wolno w lesie niszczyć żadnych grzybów, rozgrzebywać ściółki, ani rozpalać ognisk; dbanie o stan lasów jest obowi±zkiem wszystkich ludzi. Zamykam rozprawę

Danuta Derecka
Szczytno