|
Barbara Wanda Jachimczak
Scenariusz wg bł. Anny Katarzyny Emmerich
Anna Katarzyna Emmerich (1774-1824)
Znana niemiecka zakonnica i stygmatyczka. Posiadała od wczesnej
młodości dar proroctwa, wizji oraz objawień dotycz±cych przede wszystkim
tajemnic Starego i Nowego testamentu. Widziała wydarzenia, o których nie ma
wzmianki w Piśmie ¦w, tradycji kościoła czy
dziełach teologicznych. Dzięki jej widzeniom dokonano nowych odkryć
archeologicznych. "Nie będ±c nigdy w Jerozolimie i nie maj±c żadnego
wykształcenia, opisała z niezwykł± dokładności± miasta i osiedla znajduj±ce
się na terenie Palestyny i poza ni±, które nawiedzał Jezus. Zadziwiaj±ca
zgodność pod względem topograficznym, archeologicznym i geograficznym została
później potwierdzona przez różne ekspedycje naukowe.
Jej objawienia zainspirowały Mela Gibsona - twórcę filmu Pasja. W październiku 2004 r. papież
Jan Paweł II, na krótko przed swoj± śmierci±, dokonał procesu
beatyfikacyjnego niemieckiej zakonnicy, zaliczaj±c ja tym samym w poczet
błogosławionych
|
W scenariuszu wykorzystano fragmenty
ksi±żki: Żywot i Bolesna Męka Pana
Naszego Jezusa Chrystusa i Najświętszej Matki Jego wraz z Tajemnicami Starego
Przymierza według widzeń błogosławionej Anny Katarzyny Emmerich.
Z zapisków Klemensa Brentano. Przeł. na język pol. ks.
W. Rakowski. T.I i II. Wyd. 4. Wrocław 2005. ISBN 83-85647-06-6. Cytaty
biblijne pochodz± z Biblii Tysi±clecia.
Wyd. 3 popr.. Poznań-Warszawa 1992. ISBN 83-7019-059-6
Oprawę muzyczn± scenariusza, przeznaczonego dla
uczniów gimnazjum stanowi± pieśni z kasety Najpiękniejsze kolędy polskie.
Warszawa, Agencja Art. MTJ 039.
Czas realizacji
ok. 25 min.
Rozpoczyna
kolęda Bóg się rodzi (3’55’’), która
przechodzi w cichy podkład muzyczny
I
Pan s±dzić będzie krańce ziemi
I da moc królowi swemu,
I wywyższy róg Pomazańca swego...
(Pierwsza księga Samuela 2,10)
II
Oto Panna pocznie i porodzi Syna,
I nazwie Go imieniem Emmanuel
(Księga Izajasza 7,14)
I
"Będ±c jeszcze dzieckiem, nim do klasztoru
wst±piłam, miałam liczne wizje odnosz±ce się przede wszystkim do Starego Testamentu, później mniej, ale
za to takie, które odnosiły się do żywota Pana Jezusa. Znam także żywot Jezusa
i Maryi pocz±wszy od najpierwszej Ich młodości; często tez rozważałam lata
dziecięce Najświętszej Maryi Panny, co robiła i gdy samotna w swej izdebce
siedziała. Wiem też, jakie szaty nosiła".
(A.K. Emmerich, s. 27)
II
Pan maluczkim objawia,
Czego wielkim odmawia
(A. Mickiewicz: Dziady, cz.
III. Akt. I, sc. III)
I
"W mojej młodości zawsze byłam zatopiona w Bogu.
Pracowałam wprawdzie, lecz zawsze miałam widzenia. Chociaż z rodzicami wyszłam
na pole lub do roboty, nigdy na tej ziemi nie byłam. Wszystko tutaj na tym
świecie wydawało mi się głuchym, zawikłanym snem; zaś wszystko inne było
jasności± i prawd± niebiańsk± (...). Miewałam te wizje w nocy i we dnie, na
polu, w domu, chodz±c, pracuj±c, wśród rozmaitych czynności".
(A.K. Emmerich, s. 26)
II
Pan maluczkim objawia,
Czego wielkim odmawia.
I
Przepowiednia o narodzeniu się Jezusa: A w szóstym
miesi±cu Bóg posłał anioła Gabriela do miasta galilejskiego, zwanego Nazaret,
do panny poślubionej mężowi, któremu było na imię Józef, z domu Dawidowego, a
pannie było na imię Maria. I wszedłszy do niej, rzekł: B±dź pozdrowiona, łask±
obdarzona, Pan z tob±, błogoslawionaś ty między niewiastami...
(Ewangelia wg. św. Łukasza
1,26, 27, 28)
Kolęda Archanioł
Boży Gabriel (1’40’)
III
"Miałam widzenie o Zwiastowaniu Najśiętszej
Maryi Pannie w dzień święta kościelnego. Widziałam ¦więta Dziewicę krotko po
Jej ślubie w domku w Nazarecie. Józefa nie było w domu. Udał się wtedy z dwoma bydlętami jucznymi w drogę do Tyberiady po swoje narzędzia".
(A.K. Emmerich, s. 34)
Fragment kolędy
V
"Gdy Maryja rzekła: >>Niech
mi się stanie według słowa twego<<, widziałam postać Ducha ¦więtego z
twarz± ludzk± i otoczonego blaskiem jakby skrzydłami. Z piersi i r±k widziałam
trzy strugi światła w prawy bok ¦więtej Dziewicy wnikaj±ce, a pod Jej sercem w
jedno spływaj±ce. W tej chwili Maryja na wskroś była oświecona i jakby
przejrzysta (...); całkiem w sobie zatopiona,
wcielonego Syna Bożego ogl±dała w sobie jako mał±, ludzka postać świetlan± z
wszystkimi rozwiniętymi członkami, nawet paluszkami. Było to około północy...
(...). Obłok światła był nad domem, a świetlana droga aż do otwartych Niebios
(A.K. Emmerich, s. 136)
VI
Anioł uniósł się w powietrze
I szybko oddalił,
Bo miał przed sob± długa drogę,
Prowadz±c± obok studni i śpi±cych
ludzi
VII
A chciał jeszcze przed zapadnięciem
nocy
Zd±żyć z powrotem do swojego domu,
Zbudowanego z pierwszych kart
Ewangelii.
(R. Brandstaetter: Ave Maria, s. 77)
VI
Józefowi także ukazał się anioł, ale podczas snu, i
powiedział: "Józefie, synu Dawida, nie bój się wzi±ć do siebie Maryi, twej Małżonki;
albowiem z Ducha ¦więtego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu
nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego
grzechów. A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane
przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadz± imię Emmanuel…".
(A.K. Emmerich, s. 141)
VII
"Wszyscy spodziewali się, że Maryja w domu Anny urodzi",
więc kobiety haftowały niektóre z nakryć złotem i srebrem, ale Józefowi wracaj±cemu
z Jerozolimy do
Nazaretu znów ukazał się "Anioł, mówi±c, żeby wnet z Maryj± udał się do
Betlejem, albowiem Dziecię Jej tam ma się narodzić (…). Powiedziano mu też, aby
prócz osła, na którym siedzieć będzie Maryja, jednoletni± zabrał oślicę, która
jeszcze nie miała źrebi±t; tę ma puścić, by szła samowolnie, sam zaś ma iść
drog±, która ona pójdzie
(A.K. Emmerich, s. 141, 143)
Kolęda Wśród
nocnej ciszy (2’10’’)
I
Maryja "dobrze wiedziała w sercu swoim, że w Betlejem ma
urodzić dziecię, lecz z pokory nic o tym nie mówiła. Wiedziała o tym z
proroctw. Wszystkie teksty Proroków odnosz±ce się do naradzenia Mesjasza miała
w swojej szafeczce w Nazarecie, czytała je bardzo często, błagaj±c o spełnienie
się proroctw. Otrzymała je od swoich nauczycielek przy ¦wi±tyni, te święte
niewiasty tego ja nauczyły. Zawsze modliła się o przyjście Mesjasza, najpierw
nazywała błogosławion± tę, która ¦więt± Dziecinę na świat wyda i pragnęła jako
najniższa sługa u niej służyć. W pokorze swojej nie myślała nigdy, żeby ona ni±
być mogła".
(A.K. Emmerich, s. 143)
IV
Jako więc lilii panieństwa strzeliste
Podziwia potem Syn i błogosławi,
Że takie proste i ładne, i czyste -
Tak pierwej Ojciec swym Aniołem jawi
Błogosławieństwo panience ubogiej
I proroczymi nawiane skrzydłami
Uiszcza ziarno, aż czasów odłogi
Westchnęły kwiatem… Panno nad Pannami,
Módl się za nami…
(C.K. Norwid: Do
Najświętszej Panny Marii Litania, s. 36)
II
Urodziła Syna Bożego w betlejemskiej grocie. "O godzinie dwunastej znajdowała
się w stanie ekstatycznego zachwycenia. Widziałam J± z ziemi podniesion± w górę(…).
Ręce miała na piersiach na krzyż złożone. Blask koło Niej powiększał się. Nie
widziałam już groty. Zdawało się, jakby droga ze światła ponad Ni± aż do Nieba prowadziła,
w której jedno światło przenikało drugie i jedna postać przenikała drug± i
kręgi światła przechodziły w kształty i postacie niebiańskie. Maryja modliła
się, patrz±c ku ziemi. W tej chwili porodziła Dzieci±tko Jezus
(A.K. Emmerich, s. 150)
Kolęda Dzisiaj w
Betlejem (2’)
III
"Widziałam, że 3997 rok świata jeszcze się nie skończył,
gdy się Jezus narodził. Owe niespełna cztery lata od Jego narodzenia aż do
końca czwartego tysi±clecia, później zupełnie zapomniano i rozpoczęto now±
rachubę lat o cztery lata później. Tak więc Chrystus
przyszedł na świat niespełna osiem lat wcześniej od naszej rachuby czasu (…) w
roku, który Żydzi dzielili na trzynaście miesięcy".
(A.K. Emmerich, s. 154)
IV
"A na wielu miejscach, aż do najdalszych stron świata,
widziałam o północy cos nadzwyczajnego, co mnóstwo dobrych ludzi radosn±
tęsknot±, złych zaś trwog± napełniało">
(A.K. Emmerich, s. 151)
Fragment kolędy
V
"W ¦wi±tyni dostrzegłam rzecz dziwn±. Zapisane zwoje
saduceuszy kilkakrotnie wypadły ze swych schowków. Wskutek tego powstała wielka
trwoga. Przypisywali to czarodziejstwu i wiele pieniędzy zapłacili,
by zachować w tajemnicy".
(Ib.)
VI
"Widziałam, że w Rzymie nad rzek±, w okolicy, gdzie
mnóstwo Żydów mieszkało, wytrysnęło źródło jakby oliwy i wszystkich bardzo
zdziwiło. Także, gdy się Jezus narodził, rozpadł się wspaniały pos±g bożka
Jowisza, wskutek czego wszyscy się zatrwożyli".
(Ib.)
VII
"Tej nocy widziałam Cezara Augusta na Kapitolu, gdzie miał
widzenie tęczy z wizerunkiem Dziewicy i Dzieci±tka. Wyrocznia, która kazał
pytać, takie wyrzekła zdanie: Narodziło się Dziecię, któremu wszyscy ust±pić
musimy
(A.K. Emmerich, s. 153)
Kolęda Lulajże
Jezuniu (1’50’’)
I
"W kraju świętych trzech Króli widziałam wielki cud. W noc
narodzenia Pana Menzor, Sair
i Teokeno zobaczyli jednocześnie piękn± kolorow±
tęczę ponad obrazem księżyca, na której siedziała ¦więta Panienka. Z jaśniej±cego
przed ni± kielicha wznosiło się w górę Dzieci±tko. Nad nimi świeciła gwiazda. A
przy tym usłyszeli, jak nigdy jeszcze, głos i zawiadomienie, że nast±piło w
Judei narodzenie Dzieci±tka, tak długo przez nich i przez ich Proroków
oczekiwanego i że za t± gwiazd± maj± postępować (…). Nie chcieli być ostatnimi.
Widziałam, że po kilku dniach wszyscy trzej zeszli się w drodze".
(Ib.)
Fragment kolędy
II
"Kilka dni po narodzeniu widziałam wzruszaj±cy obraz w
grocie. Józef i Maryja stali przy żłobku, wpatruj±c się z wielk± serdeczności±
w Dzieci±tko Jezus, wtem osioł nagle upadł na kolana i głowę zupełnie pochylił
do ziemi. Maryja i Józef płakali".
(A.K. Emmerich, s. 156)
VI i VII
Pan maluczkim objawia,
Czego wielkim odmawia
I
I będzie królował nad domem Jakuba na wielki, a Jego
królestwu nie będzie końca.
(Ewangelia wg. ¦w. Łukasza
1,33)
Barbara Wanda Jachimczak
|
|